Wierni katolicy szczególnie wspominają Ostatnią Wieczerzę i Przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa. W Polsce obchodzi się ją w czwartek po Uroczystości Trójcy Świętej, a więc jest to święto ruchome, wypadające zawsze 60 dni po Wielkanocy. Najwcześniej może przypaść 21 maja, najpóźniej 24 czerwca.
W XIII wieku belgijska zakonnica Juliana miała widzenie pełni księżyca z czarną plamką na powierzchni. Księżyc zbliżał się do Ziemi. Wizja Jezusa zinterpretowała to jako roczny kalendarz świąt, ale czarna plamka pokazywała, że czegoś brakuje – upamiętniania ustanowienia Wieczerzy Pańskiej, Świętej Komunii lub Eucharystii.
Katolicy wierzą, że w 1263 miał miejsce cud eucharystyczny w Bolsenie, gdy hostia w rękach wątpiącego w transsubstancjację księdza zaczęła krwawić.
W 1264 r. papież Urban IV bullą Transiturus ustanowił tę uroczystość dla całego Kościoła. Uzasadniając przyczyny jej wprowadzenia wskazał:
„zadośćuczynienie za znieważanie Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, błędy heretyków oraz uczczenie pamiątki ustanowienia Najświętszego Sakramentu, która w Wielki Czwartek nie może być uroczyście obchodzona ze względu na powagę Wielkiego Tygodnia.”
Ten to papież był znajomym zakonnicy. Był biskupem w Liege i dzięki tym wydarzeniom został papieżem.
pastor Krzysztof Wójcik
0 komentarzy