„I rzekł Bóg: Niech stanie się światłość. I stała się światłość.” 1M.1:3
Aby zrozumieć 1M musimy czytać w kontekście astralnych kultów okolicznych ludów. Zapamiętale wpatrywali się w niebo i tym samym zarażali Izrael. Egipcjanie i Babilończycy czcili słońce, księżyc, gwiazdy, a autor Genesis upiera się przy tym, że to tylko stworzenie jedynego, prawdziwego Boga.
Apostoł Paweł wziął majestatyczny dekret Boga „Niech stanie się światłość” jako model tego co dzieje się w nowym stworzeniu. Porównuje nieodrodzone ludzkie serce do pierwotnej, chaotycznej ciemności. Nowe narodziny to wydany rozkaz „Niech stanie się światłość”. „Bo Bóg, który rzekł: Z ciemności niech światłość zaświeci, rozświecił serca nasze, aby zajaśniało poznanie chwały Bożej, która jest na obliczu Chrystusowym” 2Kor.4:6.
Do przeczytania:2Kor.4:3-6.
pastor Krzysztof Wójcik
0 komentarzy