„Podobnie mężowie we wspólnym pożyciu liczcie się rozumnie ze słabszym ciałem kobiecym. Darzcie żony czcią jako te, które razem z wami są dziedzicami łaski, aby nie stawiać przeszkód waszym modlitwom.” 1P.3:7 B.T.
Chciałem napisać na temat tego wersetu i badając różne dokumenty starożytności natknąłem się na greckie papirusy gdzie kobiety są nazywane „słabe”. W tych papirusach, kobiety używały, opisując siebie, przymiotnika, by wywołać poczucie żalu lub uzyskać przychylność w sądzie. Odwoływanie się do kobiecej słabości (asthenes) stało się w starożytności nagminną praktyką w retoryce lub sądowych petycjach („A Review of the Greek Inscriptions and Papyri”1979, vol.4).
Poniżej kilka słów o co chodzi w tym fragmencie w greckim i aramejskim (Piotr był prostym rybakiem i mówił dialektem aramejskim).
W innych przekładach mamy żony „słabszym naczyniem niewieścim”. Piotr nie nazywa je tak, bo chce, żeby było żal mężom, lecz by bardziej zrozumieli, wczuli się w swoje żony. Słowo, ktore używa Piotr w 1P.3:7 (asthenes) użyte jest w innych miejscach Nowego Testamentu i oznacza słaby, chory i niedołężny. Piotrowi chodziło tu o słabość fizyczną.
Paweł również często używał tego słowa opisując swoją słabość. W 1 Koryntian użył go 11 razy między innymi w 1Kor.1:27 i 1Kor.12:22.
Fizyczna słabość nie jest wadą w ciele Chrystusa i nie powinna być wadą w małżeństwie. Ani Paweł ani Piotr nie używają tego słowa, by kogoś obrazić lub poniżyć. Raczej przeciwnie. Piotr używa słowa „słabszy” dla retorycznego efektu i zestawia „słabsze naczynie” z „okazywać cześć”. Podaje również powód dlaczego mężowie mają okazywać cześć żonie: są „dziedziczkami łaski żywota”. Będąc współdziedzicem jest mocnym fundamentem do równości w małżeństwie. Piotr wstawia się tu o sprawiedliwość w małżeństwie.
Jutro wersja aramejska.
pastor Krzysztof Wójcik
0 komentarzy