Okazywanie miłosierdzia bywa trudne, zwłaszcza gdy uważamy, że ktoś na nie nie zasługuje, gdy uważamy, że inny los powinien spotkać daną osobę, los nie taki dobry. Bywa tak, że nasze podejście to wynik nauczania bądź wychowywania w atmosferze karności. Taki obraz też przekładamy na to jak widzimy Boga. Boimy się Go, bo sądzimy, że za wszystko chce nas ukarać i brak w Nim miłosierdzia. Widzimy w Nim Boga, który się czepia, zsyła na nas problemy i nie daje rozwiązania. Czy tak faktycznie jest? Czy Bóg szczędzi nam swojego błogosławieństwa?
Kim był Meribbaal i co go spotkało? Czy okazano mu miłosierdzie czy raczej spotkał go zasłużony los? Czy Dawid postąpił według prawa, tak jak nakazuje Stary Testament? Czy postąpił słusznie? Czy my powinniśmy o naśladować? Czy Bóg został za to pochwalony? Co ta historia mówi nam o Dawidzie, Bogu oraz miłosierdziu?
[ap_hap id=”1″ preset=”dark” use_playlist_selector=”0″ active_playlist=”363″ active_item=”0″ default_volume=”0.5″ auto_play=”0″ auto_load=”0″ random_play=”0″ looping_on=”1″ use_playlist=”1″ use_thumbnails_in_playlist=”0″ auto_open_playlist=”1″ use_numbers_in_playlist=”1″ sortable_playlist_items=”0″ use_playlist_scroll=”0″ auto_open_player_in_popup=”0″ auto_update_window_data=”0″ sound_id=”player1″]
0 komentarzy