List Jakuba jest praktycznym listem zachęcającym na do szczerego postępowania jako chrześcijanie, których obserwują inni ludzie i których oszukują inni ludzie. Oszustwo nie jest miłą, ani pożądaną rzeczą. Nikt z nas nie lubi być zrobionym w balona przez innych, zatem nasuwa się pytanie dlaczego nie protestujemy gdy sami sobie to robimy? Bóg tego też nie lubi.
Ludzie chcą wierzyć, że można osiągnąć cel bez zmiany i bez dyscypliny. Chcą wierzyć, że można być jedynie słuchaczem Słowa Bożego i tak też postępują. A czy Ty jesteś wykonawcą Słowa? Czy przeglądasz się w lustrze i po chwili odchodzisz zapominając jak wyglądało Twoje odbicie? Czy może podejmujesz działanie by zmienić siebie? Czy trwasz w modlitwie błagalnej „Boże zmień mnie”, „Ucz mnie miłości, cierpliwości, powściągliwości, wytrwałości”? Czy masz głód świętości? Jedynie w zasadach i normach jest wolność bo tylko wtedy wiesz jak masz postępować. Czy pragniesz tego, czy raczej robisz co chcesz? Kolejna rzecz – czy powściągasz język swój? Czy uwielbiasz Boga a jednocześnie źle mówisz o kimś kogo kocha Bóg? Dlaczego podobne sytuacje mają miejsce w KOŚCIELE, w CIELE Chrystusa? Dlaczego pożeramy się nawzajem? Czy Twój język przynosi zniszczenie i poniżenie czy uwielbienie i chwałę? „Dlaczego mówicie do mnie Panie, Panie a nie czynicie tego co mówię?”.
0 komentarzy