PIERWSZY ZBÓR W GDYNI

KOINONIA

21/01/2019
Opowieść o zaczarowanym lesie, tygrysie i o nas

Dawno temu, nie wiadomo gdzie, był zaczarowany las, a w nim zaczarowane “źródełko” – zwane “źródełkiem życia”. Mieszkańcy lasu miłowali się wzajemnie i nawet drapieżne zwierzęta żyły w pokoju z innymi oraz mieli jedno wspólne dobro, które ich łączyło. To właśnie to źródełko. Wśród mieszkańców tego lasku, żył sobie biały tygrys. Nie miał przyjaciół, był samotnikiem zamkniętym w sobie i ciężko mu było komuś zaufać. Jednak to, co robił, nie było złe. Co prawda, aniołem ten tygrysek nie był, bo wiadomo, że też popełniał jakieś błędy, za które przepraszał, jednak ten tygrysek można powiedzieć, że był nadzwyczajny. To właśnie on najbardziej troszczył się o te źródełko. Zwierzęta z lasu widziały w nim dobrego i wspaniałego przyjaciela, który zawsze niósł pomoc niezależnie od sytuacji. Dlatego darzyły go szacunkiem, czasami nawet zwracały się do niego “mistrzu”. Mimo, iż sobie tego nie życzył, biały tygrys stał się szybko, bardzo sławny. Jednak niektórym to się właśnie nie spodobało. Nie spodobało się, że to on jest sławny, że to on jest “mistrzem”, że to on jest przedstawicielem tego całego lasku. Z wszystkich zwierząt najbardziej nienawidził go lew, ponieważ to on miał być królem.

Pewnego dnia, lew nie wytrzymał i zaczął obgadywać białego tygrysa za jego plecami. Mówił, co ślina przyniosła mu na język – a wszystko, co mówił, było kłamstwem. Jednak dziwnym zbiegiem okoliczności, nawet zwierzęta, które przebywały z tygrysem i darzyły go szacunkiem, uwierzyły w kłamstwa lwa. Niektóre zwierzęta nawet zaczęły obrzucać go błotem. Lew swoim podłym postępowaniem chciał zmusić tygrysa do opuszczenia cudownego lasu. Tygrys podejrzewał, że coś jest nie do końca w porządku, ale jednak nie unosił się gniewem, nie znienawidził mieszkańców lasu, dla niego wszystko się działo tak jakby dana sytuacja “nie zaistniała”. On się tylko troszczył o źródełko, ale zaczynał się martwić o stosunki między sąsiadami w lesie… Pewnego dnia pomyślał tygrys, że wybierze się w podróż, aby odnaleźć “kwiat szczęścia”, który miał przywrócić pokój w zaczarowanym lesie. Powiedział znajomym, że wyrusza i niebawem wróci. Lew był bardzo dumny z siebie, że udało mu się przepędzić “wroga z lasu”. Oczywiście w to też uwierzyli mieszkańcy. Wszyscy zajmowali się ustalaniem “zasad”, dzięki którym będzie można było żyć w spokoju przez wiele lat. Tak byli zajęci tymi sprawami, że źródełko zaczęło być zaniedbywane. Rośliny powoli zaczęły usychać, w lesie zapanował chaos.Wszystko nie układało się tak jak powinno. Mieszkańcy lasku zaczynali zadawać pytania “królowi” – Czy ma jakiś pomysł, aby ich kraina nie wyginęła? Lew rozejrzał się dookoła. Jako, że nie miał wystarczającego doświadczenia, powiedział: “Wszystko tutaj powoli umiera i nie warto “budować” czegokolwiek.” I po tych słowach poszedł szukać nowego miejsca dla siebie. Niektóre zwierzęta poszły za nim… Niektóre jednak zostały w lesie i zastanawiały się, co począć.

    Kiedy wszyscy stracili nadzieję na lepsze jutro, zjawił się biały tygrys z dziwaczną rośliną. Zauważył, że sytuacja w lesie nie jest za ciekawa. Wszystko usycha, a zwierzęta bez nadziei dopytywały się go, co mają czynić… Biały Tygrys, zasadził roślinkę blisko znanego mu dobrze źródełka, powiedział do niego: “wróciłem.” i zabrał się do pracy. Po kilku dniach, las ponownie zaczął tętnić życiem… Tygrys oczerniany, traktował to wszystko jakby nic się nie stało. Nie miał za złe innym zwierzętom, dlatego my nie powinniśmy mieć za złe ludziom, którzy mają “coś” do powiedzenia, “coś” co znają ze słyszenia lub przeczytali “gdzieś”. Myślę że warto modlić się za takich ludzi o światło i dary Ducha Św.  Moim zdaniem na pewno nie można powiedzieć, że są nikim. Są ludźmi takimi jak my, mówiąc na kogoś że jest nikim mówimy tak o Bogu. Mniej pychy więcej pokory życzę każdemu.

pastor Krzysztof Wójcik

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Trzech w piecu

Czy kiedykolwiek uniknęliście śmierci? Jak bardzo ufaliście wtedy Bogu? Wiara albo życie? Trzej młodzieńcy Szadrach Meszach i Abed-Nego znaleźli się w...

Lot twojego życia

Przez pewne lotnisko na Dalekim Wschodzie przeszła ulewna burza. Pasażerowie przebiegali w pośpiechu płytę lotniska, by dostać się na pokład samolotu, który...

Myśl dnia

Jedna, mała, pozytywna myśl o poranku może zmienić cały twój dzień.
Przypowieść o ryzyku

Przypowieść o ryzyku

Bankowość w czasach Jezusa dopiero się rozwijała, powierzanie tam pieniędzy było dość ryzykowane. Dlaczego więc w przypowieści o talentach jest zawarta...

Psalmista o uwielbieniu w czasie niedoli

"O, mój Boże! Wołam za dnia, a nie odpowiadasz, Również w nocy — i nie mam spokoju. A przecież Ty jesteś święty, Przebywasz w pieśniach chwały Izraela."...

Efraim i Boża nauka chodzenia

Ozeasza 11:3 "A przecież to Ja sam uczyłem Efraima chodzić, brałem ich na swoje ramiona, lecz oni nie wiedzieli, że to ja ich leczyłem". Efraim to inne imię...

Bóg jest wszędzie czy Bóg jest tutaj?

Jest różnica pomiędzy powiedzeniem: "Bóg jest wszędzie", a "Bóg jest tu". To pierwsze jest domyślną kategorią dla wielu chrześcijan. Mówimy o Bożej obecności...
KOINONIA | PIERWSZY ZBOR W GDYNI | KZGDYNIA.PL

Kościół napędzany łaską

Wracając do początków i mówiąc o wspólnocie musimy przypomnieć, że nikt nie jest lepszy ani gorszy od Ciebie, jesteśmy równi. Powinniśmy szanować siebie...
Cel chrześcijanina

Cel chrześcijanina

Słowa kierowane do Tesaloniczan w drugim liście zdecydowanie różnią się od tych z pierwszego listu. Pewne nauki są podkreślane, tak jakby apostoł Paweł chciał...

Poznaj, wzmacniaj się i działaj w Panu

Czy coś może równać się z poznaniem Boga? Czy czytając Biblię patrzymy na tego na którego wskazuje czy tylko zachwycamy się nią jako dziełem literackim? Czy...

Przekleństwo

Człowiek dziennie wypowiada tysiące słów, by coś przekazać, komunikować się, wyrazić swoje emocje, uczucia. Mowa jest dla nas czymś na tyle naturalnym, że...

Soli Deo Gloria

Chwała jedynie Bogu. Co oznacza, że chwała należy do Boga? Czy oddajemy Jemu chwałę czy może nam? Czy jest w nas fałszywa pokora? Czy oddajemy chwałę...

Zapraszamy

DO NASZEGO ZBORU

Share This
0:00
0:00

Ta strona internetowa używa Polityka prywatności i plików cookies aby dać ci jak najlepsze wrażenia.