Często pytano mnie o różnicę między głoszeniem kazań, a nauczaniem. Zwykle mamroczę, że jedno jest bardziej informacyjne, a drugie bardziej transformacyjne i mam nadzieję, że nie będę zbyt mocno naciskany, aby wyjaśnić, w jaki sposób głoszenie nie obejmuje informacji i jak nauczanie nie jest przeznaczone do transformacji. Albo mogę powiedzieć, że różnica polega na formie przekazu, ale znowu rozróżnienie to może być trudne do wytłumaczenia. Kaznodzieje i książki kaznodziejskie często również chcą zachować to rozróżnienie. Ale im jestem starszy, zastanawiam się nad wartością i zasadnością utrzymania takiego rozróżnienia.
Hughes Oliphant Old w swojej pracy magisterskiej poświęconej historii kaznodziejstwa stwierdza:
Pierwotny kościół rozumiał głoszenie, jako w centrum jego misji. Wielki Nakaz Misyjny wyjaśnia: „Czyńcie uczniów ze wszystkich narodów, chrzcząc ich… ucząc ich [didasko], aby przestrzegali wszystkiego, co wam przykazałem”(Mt 28: 18-20)”.
Cytat ten wydaje się sugerować, że być może rozróżnienie między głoszeniem a nauczaniem nie jest tak istotne, a przynajmniej nie tak wielkie, jak niektórzy sugerują.
0 komentarzy