Kilka słów o “Chacie” Wiliama Paula Younga.

Ponieważ nie lubię dużo pisać będę maksymalnie się streszczał.
Fabuła:
1. Historia koncentruje się na liście wysłanym przez Boga (boga?).
2. Wcześniej bohater przeżywa rozterki po utracie ukochanej córki (zamordowana przez seryjnego zwyrodnialca).
3. W starej chacie Mack spotyka Trójcę: Bóg Ojciec jako Murzynka-gosposia, Syn Boży jako Żyd-stolarz i Duch Święty jako młoda Azjatka-ogrodniczka.
4. Weekend spędzony w ich towarzystwie odmienił jego życie.
W.P.Young tłumaczył powyższy zabieg chęcią odświeżenia chrześcijańskiego spojrzenia na Boga, którego obraz rzekomo zawęziliśmy i uprościli. Tylko to co robi autor jest dokładnie tym samym od czego ucieka. To co robi jest niebezpieczne dla duszy, bo wprowadza do niej zamęt.

Problem 1: Odrzucenie tradycyjnego chrześcijaństwa
Uważa on, że chrześcijaństwo powinno być skorygowane, uaktualnione, by mogło być zrozumiałe. Jedno jest pewne; Chrześcijaństwo nie powinno być odrzucone ponieważ ma przedstawicieli hipokrytów, ale powinni się ożywić, przebudzić.

Problem 2: Doświadczenie ponad Objawieniem
W tej historii doświadczenie interpretuje Biblię, a powinno być odwrotnie. Jest tam dużo nie biblijnych głosów.

Problem 3: Niebiblijny pogląd na naturę i Trójjedność Boga
W książce i w filmie Bóg pojawia się jako trzy oddzielne osoby (w trzech ciałach), co wspiera starą herezję zwaną Tryteizm i Modalizmem. Mimo, że temu zaprzecza to zamienia naturę Boga na socjalną relację między członkami Trójcy. Podkreśla mnogość Boga zamiast jego jedność. Bóg jest jednością(jedna natura), a nie trzema oddzielnymi osobami. Następna herezja to Bóg Ojciec i Duch Święty mają fizyczne ciała (Bóg jest duchem” J.4:24). Bóg to wyraziste osoby w jednej boskiej naturze. Tak jak trójkąt nie ma oddzielnych boków i kątów . One tworzą trójkąt.

Problem 4: Fałszywy pogląd na Wcielenie Syna
W książce cała “trójca” staje się ciałem w Jezusie. Trójca nie była Wcieleniem. Tylko Syn był (J.1:14) i w Jego wypadku boskość nie stała się ludzka. Raczej druga Osoba Trójcy przybrała ludzką naturę dodając ją do boskiej natury. Stąd Jezus Bóg-Człowiek. Ani Ojciec ani Duch nie stali się człowiekiem.

Problem 5: Zły pogląd na Zbawienie
Według Younga, Chrystus jest “najlepszą” drogą do Ojca, a nie jedyną.

Problem 6: Heretyczny pogląd na cierpienie Ojca
Autor twierdzi, że Bóg Ojciec cierpiał wraz z Synem na krzyżu. Cierpienie jest formą zmiany, a Bóg się nie zmienia (Mal.3:6;Jak.1:17; Hbr.1:10-12).

Jest jeszcze wiele problemów, ale mój umysł musi odpocząć od tych błędów i skupić się na Prawdzie. Podsumowuję trafnym spostrzeżeniem jednego z wojowników Wiary.

Aiden Wilson Tozer “Poznanie Świętego”:
„Właściwa koncepcja Boga jest sprawą wielkiej wagi nie tylko dla teologii systematycznej, lecz także dla praktyki życia chrześcijańskiego. Jest ona dla kultu tym, czym fundamenty dla świątyni – tam, gdzie są one nieodpowiednie lub ulegają odchyleniu, cała struktura wcześniej czy później się zawali. Każdy błąd w doktrynie (…) po jakimś czasie ujawni się w postaci wadliwych lub podstępnych myśli o Bogu.”

„Bałwochwalcze serce zakłada, że Bóg jest kimś innym, niż jest w rzeczywistości – co samo w sobie jest strasznym grzechem – i na miejsce Boga wprowadza Jego namiastkę stworzoną na własne podobieństwo. Taki bóg zawsze będzie odpowiadał wyobrażeniom tego, kto go stworzył – będzie podły lub czysty, okrutny lub łagodny – w zależności od moralnego stanu umysłu, który go zrodził. Bóg zrodzony w upadłym sercu nie może być podobny do prawdziwego Boga.”

„Pod wpływem spaczonych pojęć o Bogu, w krótkim czasie religia, w której się one pojawiły zaczyna gnić. Dzieje Izraela obrazują to najdoskonalej, a historia Kościoła zasadę tę potwierdza. Dlatego dla Kościoła niezbędne jest kultywowanie wzniosłej idei Boga, a gdy ta idea choćby w najmniejszym stopniu zostaje umniejszona, następuje upadek Kościoła wraz z jego kultem i normami moralnymi. Pierwszy krokiem na drodze do upadku jest odstąpienie Kościoła od własnych wzniosłych poglądów na Boga.”

pastor Krzysztof Wójcik