O świecie aniołów jest bardzo dużo w Biblii, gdyby Bóg nie chciał byśmy o nich mówili to by w ogóle na ten temat nie nadmieniał. Ponad 300 fragmentów występuje na temat aniołów i świata anielskiego.
Już jedna wojna w niebie była i będzie kolejna. Pierwsza odbyła się kiedy Lucyfer wraz z 1/3 aniołów zostali zrzuceni z nieba. Ludzie zastanawiają się kiedy to się wydarzyło. Jest pewna teoria. Czytamy „Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię”. Wiele to mówi, ale między pierwszym a drugim wersetem jest niesamowita przerwa. Bo dalej czytamy: „A ziemia była pustkowiem i chaosem; ciemność była nad otchłanią, a Duch Boży unosił się nad powierzchnią wód”. Czy Bóg kiedykolwiek stworzył coś co było pustkowiem i chaosem? Hebrajskie słowo ciemność nie oznacza wcale nocy. Ciemność oznacza tu coś nienaturalnego, coś co zostało spowodowane zepsuciem, ciemność spowodowana czymś. Wszystko poddane jest pewnemu dziwnemu zniszczeniu. Czy rzeczywiście Biblia podaje, że Bóg tak stwarza?
Izajasza 45, 18:
„Bo tak mówi Pan, Stwórca niebiosa – On jest Bogiem – który stworzył ziemię i uczynił ją, utwierdził ją, a nie stworzył, aby była pustkowiem, lecz na mieszkanie ją stworzył: Ja jestem Pan, a nie ma innego.”
Bóg nie stworzył ziemi, aby była pustkowiem, chaosem i ciemnością.
Jeremiasza 4, 23-26:
„Spojrzałem na ziemię – a oto pustka i próżnia, ku niebu – a nie było na nim jego światła. Spojrzałem na góry – a oto się trzęsły, na wszystkie pagórki – a one się chwiały. Spojrzałem – a oto nie było człowieka, a wszystkie ptaki niebieskie odleciały. Spojrzałem – a oto pole urodzajne stało się pustynią, a wszystkie jego miasta zburzone przed Panem przez żar jego gniewu”.
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię, i ta była zamieszkana przez pewne istoty, które się zbuntowały. Wybuchła wojna. Nasza ziemia jest miejscem konfliktów, miejscem wojny. W ciągu 5560 lat, które zna historia, które zostały zapisane, jest spisanych 14 531 wojen. Najczęściej były to wojny miedzy narodami i plemionami, były też dwie wojny światowe. Im bliżej końca czasu, tym zaczyna się eskalacja tych wojen. W 2000 r. zanotowano 40 konfliktów zbrojnych w 36 różnych krajach. Te statystyki wzrastają. Co więcej, im bardziej jesteśmy cywilizowani, tym wojna jest bardziej brutalna. Ziemia jest miejscem walki. Świat niewidzialny też jest zaangażowany, nie tylko w wojny, ale i w sprawy polityczne. W 1Moj w 10 rozdziale czytamy, kiedy Bóg ustanowił narody i języki. Ponadto czujemy przynależność. Mimo, że nie lubimy swojego kraju to wciąż jesteśmy Polakami. Wielu ludzi ma problemy psychiczne gdy są za granicą, problemy z tożsamością. Ponieważ Bóg ustanowił ten podział.
Wiemy, że była wojna, a ziemia była przeznaczona dla innych istot. Te istoty niestety testu nie przeszły. Były dwa ogrody, w pierwszym ogrodzie zgrzeszył Lucyfer (księga Izajasza i Ezechiela). Po nim był drugi ogród. 1Moj 1, 2 nie mówi o tworzeniu na nowo, ale o odbudowywaniu. Bóg od nowa wszystko tworzył, regenerował. W tym drugim ogrodzie postawił człowieka. I pojawia się polityk, najbardziej przebiegłe zwierzę. Widzieliśmy polityczną manipulację. Szatan wiedział, że nie może już dysponować ziemią. Zobaczył, że Bóg stworzył istotę, która ma panować nad nią i chciał pokazać, że ta istota również nie da rady, żeby Bóg zobaczył swój błąd i przywrócił Szatanowi ziemię. „Będziecie jak Bóg”, powiedział. Obiecanki polityczne. To zwiedzenie było po to by były korzyści dla Lucyfera. Człowiek został zwiedzony i wydawałoby się, że szatan wygrał. Jednak Bóg stworzył istotę, która potrzebowała kusiciela. Zobaczcie, że szatan nie potrzebował kusiciela, ale człowiek tak, żeby zgrzeszyć. Bóg powiedział wtedy do człowieka: ziemia nie będzie dla ciebie przyjazna, będziesz ją uprawiał, ale Ty szatanie będziesz po niej pełzał, będziesz odżywiał się pyłem tej ziemi. Będzie między wami wrogość, wojna, nienawiść. Między kim? Między potomstwem, między nasieniem Ewy i nasieniem Szatana, będzie konflikt, walka. Tak naprawdę, żyjemy w walce, konflikcie, mamy dwa królestwa. Jedynym przedstawicielem Królestwa Bożego był wybrany naród Izrael, on jedynie miał przekazywać innym narodom, nieść posłanie, by inne narody przyszły do upamiętania. Zobaczcie, że Bóg stworzył narody by je zbawić. By Izrael był przykładem i wzorcem odkupienia innych narodów. Jakie mamy zadanie? Pójdźcie na cały świat i głoście ewangelię wszystkim narodom.
Ziemia została przekazana człowiekowi, ale człowiek przegrał tą ziemię i panem tej ziemi znów był szatan. Dlatego Jezus przyszedł by obnażyć to wszystko. Nie potrafimy dysponować tą ziemią, ponieważ ją utraciliśmy, jesteśmy nauczani przez pana tego świata by ją niszczyć. Nie potrafimy jej używać, żyć wg tego jak Pan by chciał byśmy żyli. Na początku wszystkie zwierzaki były jaroszami, gdy wszedł grzech to zaczęły się zjadać nawzajem i wiemy, że gdy będzie tysiącletnie królestwo ten stan powróci, żeby pokazać jaki jest stan tej idealnej symbiozy, tej idealnej współpracy. Dziecko będzie się przechadzać wśród lwów, tygrysów, lampartów i one będą chodziły za nim, będą lizały owieczki i to będzie piękne, że będziemy potrafili wspólnie żyć razem. Ziemia nie nadaje się na odbudowanie, ale konieczne jest nowe stworzenie, w którym mogą być tylko nowi ludzie, nowe stworzenia.
5 Moj 32, 8-9
„Gdy Najwyższy przydzielał dziedzictwa narodom, gdy rozdzielał synów ludzkich, już ustalał granice ludów według synów izraelskich. Gdyż dziełem Pana jest lud jego, Jakub wyznaczonym mu dziedzictwem.”
Tak naprawdę Bóg wyznaczył narody. Nie znamy granic narodowości ale jako narodowość pojawimy się w niebie. Kiedy narody zostały ustalone, Bóg przeznaczył anioła dla każdego narodu. Reprezentują one interesy narodu i są z tego rozliczane. Izrael był jedynym narodem, któremu Bóg nie przydzielił opiekuna, bo był nim sam Bóg. Był On Panem i Królem. Dopiero gdy Izraelici zażądali króla człowieka, Bóg przydzielił im anioła – Michała. W księdze Daniela czytamy o politycznych zagraniach
Dan 10, 20-21
„Wtedy on rzekł: Czy wiesz, dlaczego przyszedłem do ciebie? Lecz teraz muszę wrócić, aby walczyć z księciem anielskim perskim, a gdy wyruszę do boju, oto zjawi się książę anielski grecki. Doprawdy! Oznajmię ci, co jest napisane w księdze prawdy. I nie ma ani jednego, kto by mężnie stał po mojej stronie przeciwko nim, oprócz Michała, waszego księcia anielskiego.”
Znów spotykamy się z walką. Daniel modlił się, chciał uzyskać pewną odpowiedzieć od Boga, i nie otrzymywał jej przez 21 dni. Anioł mówił, że chciał przyjść, ale powstrzymywał go książę anielski perski. Każda wojna na tej ziemi ma odpowiednik swój w świecie niewidzialnym, kiedy narody walczą również ich aniołowie, ich książęta, ich zwierzchności, władze, trony wykonują walkę. Są to anioły, które mają zastępy, wojska, mają swoich generałów, dowódców, toczy się walka. Każdy naród ma swojego reprezentanta. W tym fragmencie wyraźnie widzimy, że Bóg nie ogranicza wolności księcia anielskiego perskiego. Ma on pewną autonomię, tą wolność by sprzeciwić się woli Bożej. I Bóg im na to do pewnego stopnia pozwala. Gdy przekracza to pewne granice, jest interwencja, jest pomoc. Ale walka się toczy. Świat widzialny opiera się na swoim własnym prawie, ale równolegle do niego jest również świat niewidzialny, inny wymiar, w którym toczą się te same rzeczy.
II Sam 5, 24
„A gdy usłyszysz odgłos stąpania po wierzchołkach krzewów balsamowych, wtedy natrzyj rączo, gdyż wtedy Pan pójdzie przez tobą, by pobić wojsko Filistyńczyków”
Dawid zaczyna walczyć z wrogim wojskiem, kiedy słyszy wsparcie, kiedy słyszy, że ktoś w równoległym świecie rusza do walki. Również pewien prorok prosił swojego ucznia, by jego oczy się otworzyły by zobaczył, kto stoi za całą walką. Dawid rozpoczyna walkę gdy nadchodzą aniołowie. Na pewno przypominają się wam sytuacje z historii kiedy wielkie armie miały mnóstwo ludzi, broni, byli dobrze wyszkoleni, ale brak im było ducha walki. Wtedy przegrywały z o wiele słabszymi oddziałami. Znane są z historii przypadki kiedy armie wycofywały się bez oddania choćby jednego strzału. I wiemy, ze w Biblii przeciwnicy Izraela uciekali, bądź walczyli między sobą.
Problemem narodu jest to, że oddaje cześć swojej narodowości, tj. flagom, symbolom. Tożsamość narodowa jest wywyższona jako bożek. Czczenie państwa to jest bałwochwalstwo. Czym innym jest traktowanie na równi i mówienie „Bóg, honor, ojczyzna” a mówienie „kocham mój kraj, ale na pierwszym miejscu jest Bóg”. Polacy nie kochają swojego kraju, najchętniej by z niego uciekli. Gdzie jest ten duch? Widać, że nasz anioł jest naprawdę w kiepskiej pozycji.
W średniowieczu uważano aniołów za bezcielesne istoty, będące gdzieś w powietrzu. Dziś, w XXI w. przeniesiono poglądy na materializm i pokłada się nadzieję w fizycznych obiektach. Dwie skrajności. Postawą Biblii jest połączenie ich, zatem duch i materia. Dlatego nie możemy mówić tylko o duchach jak w ruchach duchowych. Duch i materia to jedno. Tak jak człowiek jest jedną całością z duchem. Oczekujemy zmartwychwstania ciała, bo bez niego nie będziemy człowiekiem.
Bóg ustanowił narody by ciągle je modyfikować, zmieniać.
Ap 9, 20-21
„Pozostali ludzie, którzy nie zginęli od tych plag, nie odwrócili się od uczynków rąk swoich, nie przestając oddawać czci demonom oraz bałwanom złotym i srebrnym, i spiżowym, i kamiennym, i drewnianym, które nie mogą ani widzieć, ani słyszeć, ani chodzić, i nie odwrócili się od zabójstw swoich ani od swoich czarów, ani od wszeteczeństwa swego, ani od kradzieży swoich.”
Na czym polega przeobrażenie narodu? Najczęściej on schodzi w dół, bardziej umiłowuje ciemność, bardziej przystosowuje się do swoich zabójstw, kradzieży. Przykładem są historie imperiów, miały dobre początki a później zaczynały gnębić, prześladować, torturować i grabić ludzi. Stawały się coraz bardziej okultystyczne, oddawały cześć bogom. Każdy naród miał swojego bożka i choć były bardzo podobne do siebie to miały swoją nazwę. Przybierały jakąś inną nazwę i charakter danego narodu. Bóg chce zreformować naród dlatego posłał Jonasza do narodu by ten był odnowiony, ponieważ nie jest stagnacyjny. Kiedy upada jego moralność, gdy oddala się od Boga wtedy chce reformy narodu. Całe narody zdają sprawę przed Bogiem.
Ap 16, 9
„I byli ludzie popaleni wielkim żarem, i bluźnili imieniu Boga, który ma moc nad tymi plagami, a nie upamiętali się, by mu oddać chwałę.”
Bóg robi pewne rzeczy wśród narodów, klęski, zaburzenia pogodowe by naród się zastanowił i pokutował.
Ap 16, 11
„I bluźnili Bogu niebieskiemu z powodu swoich bólów i z powodu swoich wrzodów, i nie upamiętali się w swoich uczynkach.”
Najczęstszą reakcją ludzi kiedy spotyka ich nieszczęście jest bluźnienie Bogu. Kiedy naród spotyka nieszczęście, ludzie zaczynają mówić „dlaczego Bóg do tego dopuścił?”, „jeżeli jest Bóg to dlaczego?”, a Bóg dopuścił do tego by naród mógł się upamiętać i zastanawiać. Bóg reformuje i odnawia poprzez proroków, działania ludu Bożego czy przyrody by naród odzyskał swoje powołanie, swoją pracę. Są narody, które zostały wymazane z tej ziemi, które nigdy nie będą zmartwychwstałe np. Rafaelici. Bóg chce by naród odzyskał powołanie, pracę. Anioł traktowany jest równolegle do narodu, zatem gdy ratowany jest naród, ratowany jest i anioł.
Psalm 82, 1-4;6-8
„Bóg wstaje w zgromadzeniu Bożym, pośród bogów sprawuje sąd. Jak długo sądzić będziecie niesprawiedliwie i stawać po stronie bezbożnych? Bierzcie w obronę biedaka i sierotę, Ubogiemu i potrzebującemu wymierzajcie sprawiedliwość. Ratujcie biedaka i nędzarza, wyrwijcie go z ręki bezbożnych!(…)Rzekłem: Wyście bogami i wy wszyscy jesteście synami Najwyższego, lecz jak ludzie pomrzecie i upadniecie jak każdy książę. Powstań, Boże, osądź ziemię! Ty bowiem jesteś dziedzicznym panem wszystkich narodów.”
Mamy w tym psalmie powiedziane o zgromadzeniu Bożym, o bogach. Są one porównane jakby równolegle do tego co dzieje się na ziemi. Człowiek, naród ma sprawować sprawiedliwie rządy, ma dbać o ubogiego i nędzarza aby była sprawiedliwość, aby nie wykorzystywać sierot. Jeżeli to się nie dzieje to z tego są rozliczani i ludzie i aniołowie. To nie jest niezależne. Anioł narodu jest mocno związany ze swoim narodem.
Iz 49, 6
„Mówi: To za mało, że jesteś mi sługą, aby podźwignąć plemiona Jakuba i przywrócić oszczędzonych synów Izraela, więc ustanowiłem cię światłością pogan, aby moje zbawienie sięgało aż do krańców ziemi.”
Bóg przeznaczył Izraela aby był posłańcem, aby niósł zbawienie innym narodom. Niestety Izrael zaczął się separować, mówiąc „to my jesteśmy wybrani, jesteśmy cudowni”. Bóg powiedział „nie, wybrałem was byście mieli posługę, abyście to zrobili”. Zauważcie że naród izraelski został odsunięty od tej roli i powołano nowy naród – Kościół. To co Bóg powiedział Izraelitom „głoście poganom”, usłyszał Kościół „idźcie na cały świat i głoście ewangelię”.
Mt 10,18
„I z mego powodu zawiodą was przed namiestników i królów, abyście złożyli świadectwo przed nimi i poganami.”
Bóg powołał Kościół by był świadectwem dla pogan, narodów obojętnie przez co by nie przechodził.
Mt 12, 18
„Oto sługa mój, którego wybrałem, umiłowany mój, w którym moja dusza ma upodobanie. Złożę na niego Ducha mego, a On obwieści narodom sąd.”
Bóg chce zwiastowania narodom.Mt 12, 21
„A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję.”Mt 24, 14
„I będzie głoszona ta ewangelia o Królestwie po całej ziemi na świadectwo wszystkim narodom, i wtedy nadejdzie koniec.”Łk 24, 47
„i że, począwszy od Jerozolimy, w imię jego ma być głoszone wszystkim narodom upamiętanie dla odpuszczenia grzechów.”Ap 14, 6
„I widziałem innego anioła, lecącego przez środek nieba, który miał ewangelię wieczną, aby ją zwiastować mieszkańcom ziemi i wszystkim narodom, i plemionom, i językom, i ludom, który mówił donośnym głosem”
Wszyscy są. Kiedy mówimy o takim podziale musimy zauważyć że Sanhedryn – zgromadzenie, składające się z 70 starszych z obozu Izraela. Liczba 12 i 70 występuje od początku. Mojżesz postawił 12 pomników na górze Synaj i zabrał ze sobą 70ciu starszych z obozu Izraela. W Elim było 12 źródeł i 70 palm(II Moj 15,27). Izrael miał zawsze 70 starszych tworzących radę. Jezus wybrał 12 apostołów i 70 uczniów, którzy głosili ewangelię i uzdrawiali. Ten porządek jest jakby odzwierciedleniem 12 archaniołów i 70 aniołów w niebiańskim Sanhedrynie. Mamy pewną radę, rząd na wszystkimi innymi. Zobaczcie jaki mam porządek niebiański: Ojciec, Syn i Duch Święty później jest kto? 12 archaniołów, 70 aniołów, i mnogość zastępów niebiańskich. W Izraelu byli to: Abraham, Izaak, Jakub, 12 synów Jakuba, 70 starszych i mnogość zastępów Izraela. Nowy Testament: Ojciec, Syn i Duch Święty, 12 apostołów, 70 innych uczniów i mnogość wierzących w Chrystusa. Pismo Święte mówi nam o książętach, mocach, władcach złych duchach w królestwie szatana.
Mt 25, 31-32
„A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały. I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów.”
Nie będą zgromadzeni ludzie, ale wszystkie narody. Wszystkie narody będą sądzone oddzielnie. Z greki narody to jest thni , a dalej jedne autus. Etne jest rzeczownikiem nijakim, neutralnym a autus jest rodzaju męskiego, ale nie jest rzeczownikiem. To oznacza, że wszystkie narody się zbierają ale każdy będzie z osobna, pojedynczo rozliczany. Z czego?
Mt 25, 34-36
„Wtedy powie król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata. Albowiem łaknąłem, a daliście mi jeść, pragnąłem, a daliście mi pić, byłem przychodniem, a przyjęliście mnie, byłem nagi, a przyodzialiście mnie, byłem chory, a odwiedzaliście mnie, byłem w więzieniu, a przychodziliście do mnie.”
To jest rola państwa, nasza rola, rola narodu. My Polacy będzie rozliczani z tego jaki ten naród jest! Jakim Polakiem jesteś? Jakim chrześcijaninem Polakiem? Nie chodzi mi o Polaka Katolika, co akurat charakteryzuje naszego anioła narodu. Charakterystyczną dla niego jest sztuczna religijność. Wierzącym zdarza się popadać w skrajności, chcą mieć pewność zbawienia i popadają w różną uczynkowość by być lepszym chrześcijaninem. Każdy Polak będzie rozliczany nie z denominacji(!), ale z tego jakim był Polakiem. Ważne jest by nie tylko reprezentować Jezusa ale i naród. Jesteśmy solą TEGO narodu, tej ziemi polskiej. Bóg nie postawił nas na niej konkretnie, byśmy emigrowali i psuli inne narody.
Ap 15, 4
„któż by się nie bał ciebie, Panie, i nie uwielbił imienia twego? Bo Ty jedynie jesteś święty, toteż wszystkie narody przyjdą i oddadzą ci pokłon, ponieważ objawiły się sprawiedliwe rządy twoje.”
Wszyscy Polacy przyjdą i oddadzą pokłon a my z Polakami. Dobrze jest poznać swoją tożsamość i walczyć o dobre imię.
Ap 21, 26
„i wniosą do niego sławę i dostojeństwo narodów.”
Do Nowego Jeruzalem każdy naród z osobna wniesie swoje dostojeństwo i sławę.
Ap 22, 2
„Na środku ulicy jego i na obu brzegach rzeki drzewo żywota, rodzące dwanaście razy, wydające co miesiąc swój owoc, a liście drzewa służą do uzdrawiania narodów.”
Nie ma czegoś takiego jak uniwersalny Kościół wchodzący do Jeruzalem. Wchodzimy my, narodem. Bo narodem zostaliśmy rozliczeni.
Dz 16, 9
„I miał Paweł w nocy widzenie: Jakiś Macedończyk stał i prosił go, mówiąc: Przepraw się do Macedonii i pomóż nam.”
W Biblii aniołowie pojawiają się we śnie. Znów anioł utożsamia się z Macedonią, stanął jako Macedończyk i mówi „pomóż nam, nasz naród potrzebuje odnowy i ewangelii” i Paweł ruszył.
Ap 2, 5
„Wspomnij więc, z jakiej wyżyny spadłeś i upamiętaj się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej; a jeżeli nie, to przyjdę do ciebie i ruszę świecznik twój z jego miejsca, jeśli się nie upamiętasz.”
Tak samo jak kościoły są gaszone tak i narody. Narody są ruszane, są takie które już nie istnieją, bądź nie istnieją ale na nowo się pojawią. Pamiętacie imperia wielkie? Asyria, Persowie, Grecy, Brytyjczycy. Gdzie one są? USA? Już widzimy jak powoli traci swoje panowanie. Kościół ma pokutować i Bóg zwraca się do narodów by te pokutowały. Musimy pamiętać, że to my jesteśmy solą, my jesteśmy tym narodem, to my przynosimy coś dzięki Czemy nasz naród widzi, że można inaczej żyć i być kimś innym.
Więc co mamy robić by nasz naród był lepszy? Modlić się do anioła narodu? Nie, to by była nasza porażka. Mamy zwalczać różnego rodzaju złe demony i zaznaczać to na mapach? Nie, ponieważ walka rozpoczęła się w niebie i również skończy się w niebie. Rozpoczęła się wśród aniołów, i skończy się wśród aniołów. Antychryst chce zjednoczyć wszystkie narody by były jednakowe. To samo chce Unia. Ale tego nie da się zrobić sztucznie. To co Bóg ustanowił to nie da się sztucznie zerwać.
Pierwszym zadaniem jest modlitwa o nasz kraj, rząd, o nas Polaków, o nas samych. Modlitwa przynosi wyzwolenie, pomoc innych oddziałów, przychodzących z odsieczą. Trzeba się modlić by wieść spokojne życie i o tym czytamy w Nowym Testamencie. Nie musimy angażować się w różne konflikty(jak np. walka duchowa czy mapowanie miast, czy
związywanie demonów czy szatana. Szatana może związać jeden anioł. Wierzący nie mają tego robić). Mamy się modlić i być posłusznym władzy, kiedy ona sprawuje s p r a w i e d l i w e rządy. Powierzajmy nasz naród Panu.
Copyright © Gdynia, 2013. Krzysztof Wójcik
0 komentarzy