„Gdyż miłości chcę, a nie ofiary, i poznania Boga, nie całopaleń” Oz 6:6
Jeżeli Amos był prorokiem sądu, to Ozeasz był prorokiem miłości. Do każdego z nich Bóg przemawiał inaczej. Do Amosa Bóg przemawiał bezpośrednio:
„Idź prorokuj do narodu mego, izraelskiego!” (Amos 7:15 B.T.).
Do Ozeasza objawił swoje przesłanie przez ból rozbitego małżeństwa. Prawdopodobnie kluczem do proroctwa Ozeasza jest nakaz:
”Idź, pokochaj jeszcze kobietę, która kocha innego…tak jak Pan miłuje synów Izraela”(Oz. 3:1).
Niewierność Izraela to brak hesed. Często tłumaczone jako „miłosierdzie” lub „łaskawość”, hesed głównie oznacza wierność przymierza i lepiej się tłumaczy jako wierną miłość, niezłomną miłość. Bóg pragnie miłosierdzia hesed (6:6). Stąd jego skarga: „Nie ma w kraju ani wierności [hesed], ani miłości, ani poznania Boga”(4:1). Co było? „Krzywoprzysięstwo, kłamstwo, zabójstwo, kradzież, cudzołóstwo, rabunek, morderstwa idą za morderstwami!”(4:2). Inaczej, naruszanie przykazań przymierza. Gdyż „kraj przez nierząd stale odwraca się od Pana”(1:2) do „kochanków”, bogów płodności lokalnych świątynek (2:13). Dlatego wołanie o pokutę i powrót do Pana. On szuka ją i obiecuje: „I poślubię cię sobie na zawsze”(2:21 B.T.).
Ta sama skarga dotyczy i nas, dzisiaj.
„Lecz mam ci za złe, że porzuciłeś pierwszą twoją miłość…upamiętni się, i spełniaj uczynki takie, jak pierwej”(Obj.2:4-5)
Do poczytania: Ozeasza 14:1-8.
pastor Krzysztof Wójcik
0 komentarzy