Łk 4,14-30
Jezus odwiedza swoje rodzinne miasto Nazaret, był tam znany, mówiono o nim. Gdy zachodził do synagogi proszono go by czytał i mówił. Dlaczego Jezus przeczytał akurat te fragmenty? Czy były one przypadkowe czy zaplanowane? Dlaczego Chrystus w ogóle mógł to robić? Jakie zwyczaje panowały w synagodze? Czy było to ciekawe miejsce dla młodych ludzi? Jakie zwyczaje miał Jezus? Czy nasze są podobne do jego? Dlaczego wzgardzono go we własnym domu? Czy my takimi samymi kategoriami osądzamy innych i nimi wzgardzamy?
[ap_hap id=”1″ preset=”dark” use_playlist_selector=”0″ active_playlist=”407″ active_item=”0″ default_volume=”0.5″ auto_play=”0″ auto_load=”0″ random_play=”0″ looping_on=”1″ use_playlist=”1″ use_thumbnails_in_playlist=”0″ auto_open_playlist=”1″ use_numbers_in_playlist=”1″ sortable_playlist_items=”0″ use_playlist_scroll=”0″ auto_open_player_in_popup=”0″ auto_update_window_data=”0″ sound_id=”player1″]
0 komentarzy