Mimo, że Demas żył w czasach wczesnochrześcijańskich, to jego sobowtóry odnajdujemy w wielu dzisiejszych kościołach. Czytamy o nim, że opuścił on apostoła Pawła, ponieważ umiłował rzeczy doczesne, przyjemności. Zastanawiające jest jak to jest możliwe u osoby, która uwierzyła, ochrzciła się i manifestowała dary Ducha świętego? Dlaczego tak wielu z nas rezygnuje ze służby Panu? Skąd w człowieku, w którym obserwujemy dary Ducha taka niestabilność? Dlaczego aktywność w sprawowaniu zbawienia spada? Co takiego nas spowalnia a ostatecznie dyskwalifikuje z biegu do wieczności?
PIERWSZY ZBÓR W GDYNI
KOINONIA
16/03/2014
Co się stało z Demasem?

00:00
00:00
Zapraszamy
0 komentarzy