Prezenty, którymi się obdarowujemy są coraz lepszej jakości, często są też coraz droższe, dostajemy ich więcej. Znamy ludzi, którzy mają dylemat, bo już wszystko co można było podarowali swoim dzieciom i nie wiedzą co kupić tym razem. Poczynając analogię do opisanej sytuacji czy możemy powiedzieć, że nasz relacja z Bogiem staje się coraz droższa, cenniejsza, jakościowa i bardziej wyszukana? Jakie 3 aspekty powinni być co dzień poprawiane w naszym życiu duchowym? Czy jesteśmy uradowani swoją relacją z Bogiem? Czy uszczęśliwia nas towarzystwo Jezusa i spełnienie duchowe, a nie materialne? Czy Jezus przysłania Ci wszystko inne?