Zborowa grupa zajmująca się studiowaniem Pisma Świętego zaznajamiała się bliżej z wybitnymi postaciami występującymi w Biblii. Uczestnicy spotkania zostali poproszeni, by powiedzieli, którą z tych postaci chcieliby być. Jedna z kobiet powiedziała: “Rut”, inna – “Maryją”. Starszy mężczyzna chciałby być królem Salomonem, jakiś młodzieniec – świętym Pawłem. Wtem pewna dziewczyna wyrwała się:
– A ja chciałabym być Albowiem.
Wszyscy się zdziwili, bo nie mogli sobie przypomnieć żadnej postaci o tym imieniu. Poprosili więc dziewczynę, by zacytowała fragment, w którym jest o kimś takim mowa. Odparła:
– Albowiem tak Bóg umiłował.
0 komentarzy