Jana 3:4
Wydaje się, że coś w Bożym Narodzeniu przywraca nam młodość. O tej porze roku doświadczamy małego dziecięcego cudu. Jakie to byłoby smutne, gdybyśmy czuli się za starzy, żeby rzucać śnieżką lub rozwieszać lampki? W ten sam sposób miłość Chrystusa przeciwstawia się wiekowi.
Nikodem był starym człowiekiem. Znał nauki Jezusa i chciał wiedzieć więcej. Ponieważ był w Radzie Żydów, poszedł zapytać Jezusa, aby zrozumieć wszystko, co ten powiedział. Jak to możliwe, żeby ktoś narodził się ponownie i ujrzał królestwo Boże? To zmartwiło Nikodema, ponieważ był już stary – narodziny były dla niego dawno temu.
Jezus przekazuje nam dobrą nowinę: nigdy nie jesteśmy za starzy, by wybrać Boga i narodzić się z Ducha. Możemy mieć wiarę dziecka w każdym wieku – to Duch Boży czyni nas nowymi. Dopóki w naszych ciałach jest oddech, może nas używać. Nie ma ograniczeń co do tego, co Bóg może osiągnąć za pomocą chętnego naczynia. Nie jest za późno. Ktoś inny nie będzie lepiej dostosowany do tej pracy. Nie przegapmy naszej szansy. Nie jesteśmy za starzy, aby Bóg mógł nas używać.
pastor Krzysztof Wójcik
0 komentarzy