Może niektórzy z was oglądali najnowszą produkcję Netflixa “Come Sunday”. Film sprowokował mnie do pewnych przemyśleń i chciałbym podzielić się z wami kilkoma myślami.
Bohaterem “Come Sunday” jest znany na całym świecie i uwielbiany przez członków swojego kościoła pastor Carlton Pearson. Pewnego dnia, pod wpływem porażającego reportażu o dzieciach i dorosłych ludziach w Afryce, którzy codziennie umierają w wyniku wojen, chorób i głodu, zaczyna on kwestionować swą dotychczasową wiarę oraz polemizować z biblijnymi doktrynami. Zakwestionował istnienie Piekła, bazując na tym co powiedział mu Duch Święty, że nie ma takiego miejsca. Koniec filmu wieńczy stare powiedzenie – miłość wygrywa.
Film porusza kwestie powszechnej miłości Boga i powszechnego odkupienia Chrystusa. Jak ktoś może wylądować w Piekle jak te dwie rzeczy są prawdziwe? Te pytania nie pojawiają się w teologii kalwinistycznej ponieważ oni nie wierzą w powszechne odkupienie, wierzą, że Bóg umarł tylko za predestynowanych wybranych. Jak odpowiedzieć panu Pearsonowi?
Po pierwsze koncepcja Piekła jest jasno przedstawiona w NT i potwierdzona przez samego Jezusa, który nazywał to miejsce Gehenna. Potwierdzają to inne miejsca NT np. Obj.20-22. Ta księga potwierdza, że tylko Bóg może się rozprawić z niesprawiedliwością na ziemi (Obj.6). Jakiś duch przemówił do Pearsona, ale na pewno nie Duch Chrystusowy, który nie mówi w sprzeczności ze swoim natchnionym Słowem.
Inną kwestią jest całkowity brak zrozumienia charakteru Boga, który jest sprawiedliwy i miłujący. Krzyż nie tylko mówi o miłości Boga do nas, ale rozprawia się z grzechem i nieprawością. Przesłanie Bożej miłości musi być rozpatrywane w kontekście innych głównych atrybutów Boga.
Na zakończenie: strzeżmy się tych co mówią, że ich nauczanie oparte jest na rewelacjach od Ducha Świętego, a treść przeczy temu co jasno przedstawia Pismo.
pastor Krzysztof Wójcik
W temacie: “Bóg sądu czy Bóg miłosierdzia” napisałem takie przemyślenia, może będą przydatne:
http://lion-vision.blogspot.com/2018/05/a-mysmy-sie-spodziewali-ze.html
pozdrawiam serdecznie