Izajasza 58 i 59 – Dobre i złe przeszkody w modlitwie

Izajasza 58 i 59 – Dobre i złe przeszkody w modlitwie

Jakie to są dobre rzeczy, które oddalają nas od Boga? Czy coś dobrego może faktycznie nam szkodzić? Modlitwa, dobre uczynki, codzienne chodzenia do kościoła – kiedy są złe i szkodliwe w naszym życiu? A może zawsze są dobre i potrzebne? Czy nasz skromność podoba się Bogu? Jaki post podoba się Bogu? A może jest to jedynie religijna czynność? Jakie przyjemności sprawiasz Panu? Czy możemy robić mniej niż ci którzy byli pod zakonem?

Psalm 20,6 – egzegeza

Psalm 20,6 – egzegeza

Psalm 20:6: „Będziemy się weselić ze zwycięstwa twego I w imię Boga naszego wzniesiemy sztandary! Niech Pan spełni wszystkie prośby twoje!”.

Psalm ten został napisany tuż przed tym, jak Dawid wyruszył na wojnę przeciwko Asyryjczykom. Asyryjczycy byli uważani za niepokonanych ze swoimi rydwanami i specjalnie wyhodowanymi końmi. Hodowanie tych koni zajmowało 20 lat, a hodowano je tylko w jednym celu, do ciągnięcia rydwanów wojennych. Żaden naród nie miał takiego materiału wojennego. Żaden naród, nawet Izrael, nie miał armii, która mogłaby stawić czoła tak zaawansowanej broni. Ale Dawid oświadcza, że niektórzy ufają rydwanom, a niektórzy koniom, ale „Jedni chlubią się wozami, drudzy końmi, Lecz my chlubimy się imieniem Pana, Boga naszego.” (werset 8). 

Ten Psalm jest napisany w formie dialogu. Kiedy Dawid składał ofiarę w przybytku, ludzie modlili się w jego imieniu w pierwszych 4 wersetach. Werset piąty wypowiada kapłan, a werset szósty Dawid z ostatnim zdaniem: „Pan spełni wszystkie prośby twoje”, wypowiedziane przez arcykapłana. 

Należy pamiętać, że słowo zbawienie nie odnosi się tutaj do zbawienia naszej duszy, ale do wyzwolenia od uciążliwego wroga, który pozornie miał przewagę. Dawid mówi, że będą się radować z tego wyzwolenia. Słowo radować się pochodzi od słowa ranan co oznacza krzyczeć z radości.

Dawid był podekscytowany zbliżającym się zwycięstwem, była to okazja, by oznajmić armii asyryjskiej: „Widzicie tam wasze potężne rydwany i konie, nic nie znaczą, gdy występują przeciwko objawieniu się Boga Jahwe”. oświadczą, że to zwycięstwo jest wyrazem manifestacji Boga. Czasami, kiedy przedstawiam swoje prośby Panu, muszę naprawdę zadać sobie pytanie: „Czy chcę odpowiedzi na moją prośbę dla siebie samego, czy też szukam okazji, aby pokazać Boga, którego kocham i któremu służę. Dla Dawida zwycięstwo było drugorzędne w stosunku do jego pragnienia pokazania potęgi i piękna Jego Boga.

Mając to na uwadze, Dawid deklaruje, że ustawi swoje sztandary. Sztandary są flagą bitewną. Flagi te nosiły symbole lub słowa, które wskazywałyby, o kogo lub o co walczyli. Po złożeniu tego oświadczenia arcykapłan mówi: „Pan spełni wszystkie twoje prośby”. Jeśli pójdziemy do bitwy w imieniu Pana i pragniemy oddać całą chwałę Bogu, On spełni wszystkie nasze prośby. Kiedy Dawid zaoferował swoją prośbę Bogu wyłącznie w celu uwielbienia Jego imienia i poznania Go, arcykapłan mógł z ufnością oświadczyć, że Bóg spełni jego prośbę. Być może jest z tego lekcja, że kiedy kierujemy nasze prośby do Boga wyłącznie w celu przyniesienia chwały Jego imieniu, aby pomóc nam poznać Go, naszego Najwyższego Kapłana, Jezus Chrystus może oświadczyć, że Bóg spełni wszystkie nasze prośby.

Psalm 20,6 – egzegeza

Bóg zawsze odpowiada – czy to dostrzegasz?

         Andrzej miał tylko jedno wielkie marzenie: rower. Wspaniale wyposażony żółty rower, który widział na pewnej wystawie w mieście. Zupełnie nie mógł o nim zapomnieć. Widział go we wszystkich swoich snach, a nawet w mleku, które wypijał.

         Ale mama Andrzeja miała jeszcze tak wiele wydatków, a rachunki do zapłacenia rosły z każdym dniem. Nie mogła sobie pozwolić na to, aby kupić swemu dziecku drogi rower, którego tak bardzo pragnął.

         Również Andrzej zdawał sobie sprawę z problemów mamy i dlatego prosił o ten prezent samego Boga na Boże Narodzenie. Każdego dnia dołączał do swojej modlitwy jedno zdanie: «Nie zapomnij na Boże Narodzenie o żółtym rowerku dla mnie. Amen”. Mama każdego dnia wsłuchiwała się w modlitwę Andrzeja i wznosiła ze smutku ramiona. Bała się, że Boże Narodzenie będzie dla niego w tym roku bardzo smutne. Wiedziała, że nie otrzyma roweru i będzie mu z tego powodu bardzo przykro.     Nadszedł dzień Bożego Narodzenia i, jak to było do przewidzenia, Andrzej nie otrzymał żadnego roweru.

         Wieczorem, uklęknął przy swoim łóżeczku, by jak zawsze odmówić wieczorną modlitwę.   «Andrzejku – przemówiła do niego słodko mama – wiem, że jesteś smutny, bo nie dostałeś dzisiaj roweru. Myślę jednak, że nie będziesz się gniewał na Pana Boga za to, że nie odpowiedział na twoje modlitwy».

         Andrzej spojrzał na mamę.

«Oczywiście, że nie, mamo. Przecież odpowiedział na moje modlitwy. Powiedział mi: “Nie”».

pastor Krzysztof Wójcik

Pomódl się zanim zaśniesz. Nie ma lepszego sposobu na zakończenie dnia niż w obecności Boga.

0:00
0:00

Ta strona internetowa używa Polityka prywatności i plików cookies aby dać ci jak najlepsze wrażenia.